piątek, 31 lipca 2020

FKB ed. #71 "Chosen One" - Part two - Gaslands - first car

1252 dzień w sieci / 1252 days in the web
Carmageddon...

Koniec miesiąca, tuż przed północą to zdecydowanie czas na wpis w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego :) 
Przy okazji jest piątek wieczór, więc nie będę za długo przynudzał. Wszystko, co musicie wiedzieć, napisałem w pierwszym karnawałowym wpisie w tym miesiącu: FKB ed. #71 "Chosen One" - Part one

Dziś przed Wami mój pierwszy pojazd do gry Gaslands i choć nie mam pojęcia, jak się w nią gra, to pewnie na nastepnym konwencie Ragnarok się dowiem :) 


The end of the month, just before midnight, is definitely the time for an entry in the Figurine Blog Carnival :)
By the way, it's Friday night so I won't be boring for too long, I wrote everything you need to know in the first carnival post this month: FKB ed. # 71 "Chosen One" - Part one

Today I have my first vehicle for Gaslands, and although I have no idea how to play it, I will probably find out at the next Ragnarok convention :)






piątek, 24 lipca 2020

My first Battle Report - Iron Hands vs Tzeentch's Daemons Warhammer 40k

1267 dzień w sieci / 1267 days in the web
Made a video...

Stało się.
Po raz pierwszy udało mi się nagrać battle report w formie video. 
Nosiłem się z tym zamiarem od jakiegoś czase ale dopiero teraz udało się to zrealizować. 
Zapraszam do obejrzenia i kometnowania. 
It has become.
For the first time, I was able to record a battle report in the form of a video.
I have been carrying this intention for some time, but only now has it been possible to achieve it.
I invite you to watch and comment.



czwartek, 2 lipca 2020

FKB ed. #71 "Chosen One" - Part one

1245 dzień w sieci / 1245 days in the web
Make a choose...

Tematem Lipcowego Figurkowego Karnawału Blogowego, ustalonym przez Pepe, na jego blogu Fantasy w Miniaturze jest:

"Chosen One"

A cały dowcip polega na tym, że prezentujemy pięć modeli, które moglibyśmy pomalować, a ktoś za nas zadecyduje, co pomalujemy. Całkiem ekscytujące. 
Wybrałem do potęcjalnego malowania:

1. Space Marines Lieutenant - ten prosty kitbash bardzo mi przypadł do gustu, ale czasu brakowało by go pomalować.

2. Goblin herder z 2000 roku - poprostu ładny goblin, a kto nie kocha goblinów :)

3. Resorak do Gazland'u - popełniłem te konwersję w trakcie warsztatów modelarskich na konwencie Ragnarok, gdzie pokazywałem młodym adeptom co i jak - na malowanie brakło czasu.

4. Primaris Captain in Gravis armour - jeden z modeli znajdujących się w starterze do 8ed, gdy dziewiąta edycja coraz bliżej to może jego czas? 

5. Techpriest Dominus - kupiony dawno temu po okazyjnej cenie. Początek nowej armii do warhammera 40k? 
The theme of the July Figurine Carnival Blog set by Pepe on his fantasy blog in miniature is:

"Chosen One"

And the whole joke is that we present five models that we could paint and someone will decide for us what we paint. Pretty exciting.
I chose 5 models for potential painting.

1. Space Marines Lieutenant - I liked this simple kitbash very much but I didn't have time to paint it.

2. Goblin herder from 2000 - just a nice goblin and who doesn't love goblins.

3. Toy car for Gazland - I made these conversions during modelling workshops at the Ragnarok convention, where I showed young students what and how - I ran out of time to paint this model.

4. Primaris Captain in Gravis armour - one of the models found in the 8ed starter, when the ninth edition is getting closer maybe its time for him?

5. Techpriest Dominus - bought a long time ago at a bargain price. The beginning of a new army for the 40k Warhammer?


środa, 1 lipca 2020

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta - FKB ed. #70

1243 dzień w sieci / 1243 days in the web
Crazy build...

Ostani dzień miesiąca to najwyższy czas na kolejny wpis w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego. Ta comiesięczna tradycja, zapoczątkowana przez Inkuba na blogu Wojna w miniaturze, doczekała się swoje siedemdziesiątej odsłony. Czerwcową zabawę prowadzi Dziad z Lasu, a na temat wybrał: 

Kinder Supplies

W tym miejscu chciałem podziękować za ten idealny dla mnie temat i serdecznie obwinić jego autora za stan totalnego armagedonu, jaki zapanował na moim biurku. 

Ale po kolei. Zgodnie z tematem zakupiłem słodycze z zabawką niespodzianką wewnątrz. Poszczęściło mi się, bo znalazłem wewnątrz miniaturowy dźwig. Wyobraźnia ruszyła i co raz dziwniejsze pomysły wpadały mi do głowy. Po chwili przypomniałem sobie o tym, jak na blogu Maniexa oglądałem wykonane z opakowań po Kinder supprise Killa kany. Postanowiłem wykonać coś w ten deseń, ale z otwartym włazem tak, aby było widać pilota. Potem mój nieco zwichrowany umysł podpowiedział mi, że te kółeczka świetnie sprawdziłyby się jako rolki dla mecha - chyba w starych wersjach Mechwarriora był podobny motyw. Zabrałem się do pracy. Sklejałem bez planu, jak szalony. Pomysł orka mecha wrotkarza nabierał rozpędu, bałaganu było coraz więcej, a model coraz bardziej rósł.  
Wtedy przyszło olśnienie - jeśli on jeździ tak szybko, że może zaginać rzeczywistość i się teleportować? Przecież orkowie w Warhammerze mają model, który wyczynia takie cuda - tego trzeba było, aby ten dziwaczny twór nabrał ostatnich szlifów. 

Dziś przed Wami scratch build Shokkjump Dragsta, a w mojej wersji raczej Shokkjump Skater. 

Przy okazji chętnie posłucham Waszych pomysłów na bardziej orczą nazwę dla tego dziwactwa :) 

Jeden z moich przyjaciół proponuje Pat-reek Squiqze! Ale dam Wam też szanse. Zapraszam do komentarzy :) 

The last day of the month is the highest time for another entry as part of the Figurine Carnival of Blogs. This monthly tradition initiated by Inkub on the blog Wojna w Miniaturze has its seventieth instalment. Dziad z Lasu leads the June party and chose the topic:

Kinder Supplies

At this point, I would like to thank for this ideal topic for me and blame the author for the state of total armageddon that has seized my desk this month.

According to the theme, I bought sweets with a surprise toy inside. I was lucky because I found a miniature crane inside. My imagination started and the more and more strange ideas came to my mind. After a while, I remembered how on the Maniex blog I watched Killa Kans made from Kinder Surprise packaging. I decided to do something in this pattern but with the hatch open so that the pilot could be seen. Then my slightly twisted mind prompted me that these crane wheels would be great as mech roller skates - probably in old versions of Mechwarrior, there was a similar motive.
I started to work. I glued together without a plan, like crazy. The idea of ​​the skater ork-mech gained momentum, there was more and more clutter and the model grew more and more.
Then came the glare - if he rides so fast that he can bend reality and teleport? After all, the orcs in Warhammer have a model that does such wonders - this bizarre creature needed this to get its final touch.

So there it is the scratch build of Shokkjump Dragsta and in my version, it's rather Shokkjump Skater.

By the way, I would love to hear your ideas for a more orcish name for this quirky :)
One of my friends proposes Pat-reek Squiqze! but I'll give you a chance too. Feel free to comments :)




Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta

Scratch build Ork Shokkjump Skater aka Shokkjump Dragsta