wtorek, 4 lutego 2020

1095 days - Third Birthday of the blog

1101 dzień w sieci... / 1101 days in the web..
I missed my birthday ...


Przegapiłem! 
Sześć dni temu The Dark Oak obchodził swoje trzecie urodziny. A ja najzwyczajniej na świecie nie miałem głowy, aby nacieszyć się tą chwilą :D
Ale dziś, prawie z tygodniowym poślizgiem, uprzejmie donoszę, że blog, który czytacie, jest już trzy lata w sieci.

Czas na małe podsumowania i sprawdzenie co udało mi się osiągnąć, a gdzie (znów) mi się nie powiodło. 

Licznik odwiedzin bloga przebił 41 000, co przekłada się na mniej więcej 14 tyś wyświetleń w przeciągu ostatniego roku. Nie tak dobrze, jak rok temu, ale wygląda na to, że wciąż ktoś tu zagląda.

W przeciągu roku opublikowałem 54 wpisy - to o 14 więcej niż rok temu - ale trzeba głośno zaznaczyć, że 30dniowe wyzwanie fantastyczne mocno do tego się przyczyniło.

Niezmiennie najbardziej poczytnymi artykułami na blog są:

W przeciągu ostatniego roku najbardziej przypadły Wam do gustu:

W ostatnim rocznym podsumowaniu postawiłem sobie kilka celów. Czas się z nich rozliczyć!

Chciałem ukończyć Załogę Zielonoskórych Karpów do Warheim FS - tutaj udało mi się odnieść sukces. Mam w pełni pomalowaną grywalną drużynę, którą z powodzeniem udało mi się zabrać na turnieje. Wciąż pozostaje kilka modeli jakie chciałbym dodać do tej drużyny, ale ogólnie jestem zadowolony. Jak Gobliny sprawują się na stole możecie przeczytać w mojej relacji z ostatniego turnieju.

Kolejnym postanowieniem było dokończenie rozpoczętych modeli do mojej armii Iron Handsów - tutaj odniosłem pyrrusowe zwycięstwo :D Choć moja kolekcja Space Marinsów rozrosła się, a ilość pomalowanych punktów przebiła 2800, to wciąż sterta modeli do pomalowania jest wielka. Wygląda na to, że przygoda z tą armią będzie dłuższa. :D 

Trzecim postanowieniem było stworzenie makiet na domowy stół do Warhammera 40k. Tutaj poniosłem sromotną klęskę - nie przygotowałem ani jednej makiety dla tego systemu. Najbardziej zawiniło pojawienie się pod moim dachem makiet znajomego - nie miałem motywacji do stworzenia czegoś nowego, skoro mam u siebie całkiem niezłą kolekcje terenów :P 

Miniony rok był całkiem udany dla mojego hobby, choć niekoniecznie dla moich zapędów bloggerskich. Modele, które maluje często długo czekają na publikacje. Zupełnie też zaprzestałem pisania o grach planszowych, a pojawiło się w mojej kolekcji kilka ciekawych tytułów. Wygląda na to, że będę musiał w najbliższym roku nieco bardziej się postarać. 

Czas więc na kolejne wyzwania na kolejny rok w blogosferze.
  • Ostatnimi czasy mocno zajmuje mi czas mała kampania w uniwersum Warhammera 40k, którą prowadzę dla znajomych - czas coś o tym napisać na blogu.
  • Więcej o grach planszowych.
  • Ukończyć jeden projekt związany z terenami na domowy stół :D
  • Spróbować swoich sił w videoblogowaniu - może nagrać raport bitewny lub jakieś video z prac nad modelami. 
Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy zaglądają na The Dark Oak - niezmiernie cieszą mnie każde odwiedziny bloga, a Wasze komentarze motywują do dalszego dzielenia się relacjami walki z hobby :D 

Na koniec kilka zdjęć modeli, które ukończyłem w przeciągu tego roku (można nawet dojrzeć tam kilka spojlerów najbliższych publikacji)
I missed!
Six days ago, The Dark Oak celebrated its third birthday. And I just didn't have the head to enjoy this moment :D
But today, with almost a week's slip, I kindly report that the blog you are reading has been online for three years.

Time for small summaries and checking what I managed to achieve and where (again) I failed.

The visitor count of the blog broke 41,000, which translates into approximately 14,000 views in the last year. Not as good as a year ago but it looks like someone is still coming here.

During the year I published 54 entries, which is 14 more than a year ago - but it needs to be said loudly that the 30-day fantastic challenge greatly contributed to this.

Invariably, the most widely read blog articles are:

Over the past year, you liked the most:
In the last annual summary I set myself several goals. It's time to account for them!
I wanted to finish the Greenskin Carp Crew for Warheim FS - here I was able to succeed. I have a fully painted playable team that I've successfully taken to tournaments. There are still a few models I would like to add to this team but overall I am happy. You can read how Goblins work on the table in my report from the last tournament.

The next decision was to finish the started models for my Iron Hands army - here I achieved a Pyrrhic victory: D Although my Space Marins collection has grown and the number of painted points has exceeded 2800, the stack of models to paint is still huge. It seems that the adventure with this army will be long-lasting. :D

The third resolution was to create terrain for a Warhammer 40k home table. Here I suffered a disgraceful defeat - I did not prepare a single piec of terrain. The most here was the appearance of a friend's Terrain under my roof - I didn't have the motivation to create something new since I have quite a nice collection of terrain models :P

The past year was quite successful for my hobby, although not necessarily for my blogging aspirations. Models that I paint often wait a long time for publication. I also completely stopped writing about board games. It looks like I will have to try a little more this year.

So it's time for further challenges for the next year in the blogosphere.


  • Recently, I have been devoting to campaign in the Warhammer 40k universe that I run for friends - it's time to write something about it on the blog.
  • More about board games.
  • Complete one project related to areas for a home table: D
  • Try your hand at videoblogging - he can record a battle report or some video from work on the models.

At this point I would like to thank everyone who looks at The Dark Oak - I really enjoy every visit to my blog and your comments motivate to further share the hobby fight: D

At the end of a few photos of models that I completed during this year (you can even see several spoilers of the nearest publications there)






4 komentarze:

  1. Happy happy tooo youuu!
    I tak fajnie, że udało się zrealizować część postanowień. Trzymam kciuki za realizację pozostałych :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No chyba jedyne postanowienia które jakkolwiek mi wychodzą to te figurkowe. Więc jak tym razem uda się tak 2 z 4 to będę zadowolony :D

    OdpowiedzUsuń