poniedziałek, 8 stycznia 2018

Primaris Intercessors part 2 - bring some grenade launcher

330 dzień w sieci... / 330 day in the web...
Laboriously forward...

Witajcie! Dziś przed Wami kolejni marines z oddziału Primaris Intercessors, jak poprzednicy pochodzą z boxa Dark Imperium. 

Tym razem miałem okazję do ciekawej konwersji - Intercessors mają możliwość wyekwipowania się w podwieszony granatnik zwiększający zasięg ich granatów do szaleńczych 30" i to za 1pkt! Niestety pudełko, z którego pochodzą, nie zawiera tej opcji uzbrojenia. Rzuciłem się więc na model ze skalpelem, klejem i przerobiłem go po swojemu. Efekt sami ocenicie, ale ja jestem zadowolony. 

Jego towarzysz oparł się mocnym przeróbkom, ale też trzyma klimat potomków Ferrusa. Malowanie oczywiście spójne z pozostałymi członkami tego oddziału. 

Do pełnego składu pozostał tylko sierżant, którego spodziewajcie się w najbliższym czasie.

Jak zawsze dajcie znać, co sądzicie zostawiając komentarz.

Trzymajcie się i powodzenia w Waszych hobbistycznych działaniach!
Hello! Today presents the next marines from the Primaris Intercessors squad, as their predecessors come from the Dark Imperium box.

This time I had the opportunity for an interesting conversion - Intercessors can equip themselves with a auxiliary grenade launcher increasing the range of their grenades to 30 " for 1points! Unfortunately, the box (from which they come) does not include this option of armaments, so I threw myself on a model with a scalpel, glue and I've made it my way. You'll judge the effect, but I'm happy.


His companion resisted with a strong modification but also keeps the climate of Ferrus descendants. Painting, of course, consistent with the other members of this squad.


Only the sergeant who expects you in the near future remains to the full line-up.

As always, let me know what you think leaving a comment.

Good luck in your hobby activities!



Do you ever heard about borg? :D




6 komentarzy:

  1. Ja bym jeszcze krawędzie podstawek pomalował na jednolity kolor. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O boże jaki wstyd! wiedziałem, że o czymś zapomniałem, tak to jest jak się maluje po nocach :P

      Usuń
    2. E tam... Wstyd to by był jakbyś luf nie nawiercił. ;) :D

      Usuń
  2. Fajowi. Jestem fanem kabelków. Ale przyczepię się tylko do tego, że granatnik ma mniejszy kaliber niż sam bolter ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem :( wina materiału z którego ukradłem tą część jest mocno gumowa i trochę się nie poddaje wierceniu. Ale spróbuje naprawić

      Usuń
  3. Przyzwoite, klimatyczne malowanie. Dawaj z całością, w grupie figurki zawsze lepiej wyglądają.

    OdpowiedzUsuń