czwartek, 26 kwietnia 2018

Iron Hands Stormtalon Gunship


455 dzień w sieci... / 455 days in the web...
That takes me while...


Dawno nie było znaku życia z mojej strony - przyczyniła się do tego praca oraz fakt, że tym razem zabrałem się za coś większego :D

Dziś prezentuję Wam wsparcie lotnicze dla moich Iron Handsów:

Stormtalon Gunship


Muszę przyznać, że ten model ze stajni GW to bardzo przyzwoity kawałek plastiku. Składa się dobrze i zostaje dużo części, które zapewne zobaczycie przy okazji innych moich projektów. 

Malowanie go było przyjemne, ale długotrwałe. Popełniłem wiele błędów, kilka razy musiałem nawet przemalowywać niektóre elementy. Wiele jednak się nauczyłem podczas pracy nad tym modelem - dzięki temu mam nadzieję, że następne pojazdy pójdą mi o wiele szybciej.
Co do ostatecznego efektu jestem połowicznie zadowolony, ale cóż - pierwsze koty z płoty.

Nietypowo dla mnie nie wykonałem jeszcze podstawki - wciąż nie zdecydowałem się, jak mają one wyglądać dla mojego lotnictwa. 

Zadowolony jestem za to z tego, że udaje się mi sukcesywnie, miesiąc po miesiącu, powiększać moją armię Iron Hands'ów. Z początkiem roku, jak niektórzy pamiętają, założyłem, że w 2018 uda się mi pomalować 1200-1500 punktów dla tej frakcji. Wliczając dzisiaj prezentowanego latacza osiągam 890 pkt - wygląda na to, że postanowienie noworoczne, dla odmiany, nie idzie mi tak źle.

Dajcie znać, co myślicie w komentarzu.
A może ktoś z Was chciałby spotkać tego latacza na polu bitwy?
It was a while without any sign from my side. Sorry about that - I just took a bigger model this time :D


I have a pleasure to present you first flayer in my Iron Hands army:

Stormtalon Gunship

I must say, that is very nice miniatures manufactures by GW. I enjoyed assembling this kit. Also there is so much spare part to play with - I think some of them you will see in future projects. 

Painting this miniature was quite nice but took me ages! I made some mistakes - so I had to repaint some parts. I learnt a lot during this project - I hope next vehicle painting will be faster :D

I'm not 100% pleased with how this miniature came out - but come on I'm still learning :D


I didn't make a base for it yet. Simply I do not know, how I want to do it. 

At last, I must say, I'm happy about my progress in painting Iron Hands army. My new year's resolution was to paint 1200-1500pts of Space Marines and now I have 890pts painted. So far so good :D

Let me know what do you think, by leaving a comment below. Or maybe some of you want to meet this flayer on the battlefield?
















8 komentarzy:

  1. Bardzo solidny kawał modelu :) Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba - nie będzie wstydu postawić go na stole :D

      Usuń
  2. Ale ta Harpia do Zwierzoludzi dziwnie wyszła na zdjęciach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziwna maszynka ale klimatyczna :) podoba mi się efekt zużycia lakieru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekty zniszczeń były też najprzyjemniejsze do malowania - świetna zabawa :D

      Usuń
  4. Bardzo mi się podoba dobre malowanie

    OdpowiedzUsuń