środa, 30 stycznia 2019

Vindicare assassin aka Tech-priest Assassin - FKB ed. #53

734 dzień w sieci... / 734 days in the web...
It's time for some cover-ops!


Kolejna edycja Figurkowego Karnawału Blogowego zmotywowała mnie, by ruszyć z projektem, o którym myślałem już od dawna. Ale wszystko po kolei.

Gospodarzem tej edycji jest K-man z bloga Dust Brothers, a temat, który wyznaczył na styczeń tego roku, to:

Wybierz ten moment…
…aby przedstawić SKRYTOBÓJCĘ


A więc wybrałem ten moment, aby przedstawić wam pierwszego assasyna z uniwersum Warhammera 40k. 

Ta wspierająca armia - Officio Assassinorum - oryginalnie jest jednym z asów w rękawie Imperium, a dokładniej Wysokich Lordów Terry. Zainspirowany jednak powieścią Mechanicum pióra Graham'a McNeill'a, postanowiłem stylizować ich na sługów Omnisajasza. 

We wspomnianej książce pojawia się postać należąca do organizacji zabójców pochodzącej z Czerwonej Planety, będącej w odcięciu od struktur Imperium. Idąc tym tropem stwierdziłem, że wsparcie zabójców z Marsa będzie idealne dla moich kosmicznych marynarzy. Dlatego też ten assasyn (i każdy następny) stylistyką nawiązuje do sił Czerwonej Planety. Przed wami: 


Vindicare assassin 
aka 
Tech-priest Assassin

Sam model to kolejna uratowana miniatura, którą udało mi się nabyć za grosze. Kupiony za 14 złoty, po długotrwałej kąpieli w płynie hamulcowym i kilkukrotnym myciu paint striperem odsłonił swoją pierwotną postać - metalowego wzóru Vindicare assassina :D 

Figurce brakowało jednak karabinu - a broń snajperowi jest potrzebna. Sięgnąłem do pudełka z bitsami i wyczarowałem go korzystając z dobroci, jakie tam znalazłem. Dodałem również plecak z przenośnym generatorem pola maskującego.
Na samym końcu zmodyfikowałem nieco hełm zabójcy, aby bardziej przypominał te używane przez Skitarii.
Podstawkę wykonałem tak, by pasowała do mojej armii Iron Handsów, a jednocześnie nawiązywała do proponowanej przez GW w najnowszej odsłonie tego modelu. 

W malowaniu odszedłem od standardowej czerni i zdecydowałem się na czerwień, jak przystało na sługę Boga-Maszyny.

Bawiłem się przy tym modelu bardzo dobrze - mam nadzieje, że końcowy efekt przypadnie wam do gustu. 

Nie wahajcie się zostawić komentarza :D


It's time for a new blog entry in "Figurkowy Karnawał Blogowy"!


As some of you know, Karnawał is an initiative associating Polish bloggers for monthly work on a given topic, connected with wargaming.

This month topic given by K-man from Dust Brothers is: 

Choose this time…
…to present ASSASSIN

So I decided it is a perfect time to start work on my supporting force for Warhammer 40k. I want to add some assains to my force. Normally Officio Assassinorum is loyal forced to High Lord of Terra but I, inspired by Graham's McNeill  Mechanicum novel, decided to make my assassins as Omnislash servant. I think Tech-priests assassins suits well as support for Iron Hands army. So I proudly present:

Vindicare assassin 
aka 
Tech-priest Assassin

About miniatures: 

It's secondhand miniatures. I bought it very cheap (about 3,3€/3,7$) but its condition was really bad. It took some time but I managed to strip it from many (MANY) paint layers.


This old metal Vindicare also has a missing arm with a rifle so I kitbashed new one :D 


Next, I add some cloak field generator as his backpack.  And finally, I made his helmet more like Skitarii. 

The base of miniatures I made in a way to fit in my Space Marines army but with some reminiscence of new GW assassins base.

About painting:

Of course, I painted him red - it's Tech-priest after all. 

Do you like it? Let me know.








on the right before paint stripping, on the left work in progress

4 komentarze: