1313 dzień w sieci / 1313 days in the web
New Boss in town...
Październik gruchnął w kalendarzu, a ja wciąż zalegam z wrześniowym wpisem w ramach Karnawału. Więc nie przedłużając, moja odpowiedź na temat: Fura, skóra i komórka - Największa fura, jaką miałem do posklejania. Iron Hands Repulsor Executioner Ten czołg wyposażony w absurdalną ilość uzbrojenia jest niezbyt przyjemnym modelem do sklejania. Jest wiele okazji do popełnienia błędów, które potem trudno naprawić. Games Workshop ma w swojej ofercie lepiej przemyślane modele. I wciąż nie potrafię zrozumieć, dlaczego ten czołg potrafi latać. Jak zawsze pokusiłem się o drobne przeróbki, choć tym razem to bardziej waloryzacja modelu niż jego konwersja. Malowanie było długotrwałe, ale ostatecznie sprawiło radość. A co Wy sądzicie o tym czołgu? Jakie macie o nim zdanie?
| October started on the calendar and I am still behind with the September entry for the Carnival. So without hesitation, my answer on the topic: "car, leather and cellphone" - The biggest "car" I had to glue together. Iron Hands Repulsor Executioner Equipped with an absurd amount of weapons, this tank is not a very nice model to assemble. There are many opportunities to make mistakes that are hard to fix later. Games Workshop offers better thought-out models. And I still can't understand why this tank can fly. As always, I was tempted to make minor modifications, but this time it is more of a model valorization than its conversion. The painting took a long time, but in the end, it was fun. What do you think about this tank? What is your opinion about this model?
|