To squig! To rekin! To rekin-squig! I tak to wpis na blogu który nie jest wpisem karnawałowym. Szok i niedowierzanie. Podczas przygotowań do ostatniego turnieju Warhiema potrzebowałem dodatkowych pomidorów do mojej Załogi Zielonoskórych Kaprów wpadłem na pomysł tej konwersji. Bazą jest wydruk zwykłego squiga, płetwa grzbietowa to bits tyranidów a reszta to greenstuff. Malowanie było łatwe i przyjemne (Dzięki tutorialowi znalezionemu w sieci :P) a efekt końcowy jak dla mnie idealnie pasuje do moich kaprów. Poprzednio zrobiłem Wciąż czeka do malowania jeszcze jeden skonwertowany squig - nie będzie to rekin ale konwencja będzie podobna. Dajcie znać co myślicie
| It's a squig! It's a shark! It's a shark-squig! And so this is a blog post that is not a carnival post. Shock and disbelief. While preparing for the last Warhiem tournament, I needed additional tomatoes for my Greenskin Privateer Crew, and I came up with the idea for this conversion. The base is a printout of a regular squig, the dorsal fin is tyranid bits and the rest is greenstuff. Painting was easy and fun (Thanks to a tutorial I found online :P) and the final effect fits my privateers perfectly. Previously I did Still waiting to be painted one more converted squig - it won't be a shark but the convention will be similar. Let me know what you think |
Piękna ta bestia!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚwietny pomysł i bardzo udana samoróbka!
OdpowiedzUsuńSamoróbki to moja specjalność :) tak przynajmniej mówią
UsuńUroczy, super dodatek do małż.
OdpowiedzUsuńUroczy i głodny :) oby sprawdzał się jak małże
UsuńGenialne! Takiego squiga to ja rozumiem. Będę musiał kiedyś podprowadzić pomysł i spróbować swoich sił z taka konwersją.
OdpowiedzUsuńPolecam świetna z tym zabawa :)
Usuń