piątek, 31 marca 2023

Figurkowy Karnawał Blogowy Edycja #CIII: She's A Lady

2220 dzień w sieci... / 2220 days in the web...
A collection...

Koniec miesiąca - czas na karnawał.
Tym razem muszę się nieco nagimnastykować aby podpiąć się pod temat ale spróbujmy.
Temat jaki zaserwował nam Wołek Zbożowy brzmi: 
"She's A Lady"!

A co ja przygotowałem? Piwnice
Warhammerowy nerd cave - Piwnica w polskim języku ma formę żeńską - więc łapie się? 
(Do tego kilka niewybrednych dowcipów porównujących kobiety i piwnice)
Z tym, że pięknych zdjęć mojej figurowej idylli nie ma bo wciąż jeszcze trochę pracy jest potrzebne. 

Ale rzutem na taśmę postanowiłem zrobić zdjęcie mojej kolekcji modeli Iron Handsów. 
I nie ma w niej ani jednej pani - wiec spełniam temat przez jego zaprzeczenie? 

W każdym razie jak bardzo nieśmiała Lady powoli będę odkrywał przed wami nowe lokum mojego hobby.


End of the month - time for carnival.
This time I have to do a few gymnastics to connect to the topic but let's try.
The theme served to us by Wołek Zbożowy is:
"She's A Lady"!

And what have I prepared? Cellars
Warhammer nerd cave - Piwnica in Polish has a feminine form - so it catches?
(Plus some crude jokes comparing women and basements)
Except that there are no beautiful pictures of my figurative idyll because still some work is needed.

But I decided to take a picture of my collection of Iron Hands models.
And there is not a single lady in it - so I fulfil the subject by denying it?

Anyway, as a very shy Lady, I will slowly reveal to you the new place of my hobby.


środa, 8 lutego 2023

Iron Hands Assault Intercessors

2169 dzień w sieci... / 2169 days in the web...
Chainsword go brrr...
Tym razem udało się pamiętać aby poza Instagramem pochwalić się też tutaj :) 

Mój najnowszy odział dołącza do mojej armii Żelaznych Dłoni
This time, I managed to remember to show off here, apart from Instagram :)

My newest unit joins my army of Iron Hands




wtorek, 31 stycznia 2023

Figurkowy Karnawał Blogowy, edycja: CI: Resurrection - Tomb Kings warband - start

2161 dzień w sieci... / 2161 days in the web...
Wind from dessert...


Koniec miesiaca - tak, tak, znów czas na karnawał (który wbrew wszystkiemu nie chce umrzeć).
W ramach najnowszej, stopierwszej, edycji pod tytułem Resurrection chciałbym porzmawiać o planach.

Mam przed sobą pracowity rok, więc niemądre byłoby zakładanie nowej armii w tym roku. Ale kiedy w końcu znajdziesz ostatnie elementy bandy, które próbowałeś zebrać przez lata, nie masz wyboru.
Więc życzcie mi powodzenia - moje jedyne postanowienie na 2023 rok - chcę stworzyć bandę Tomb Guard dla Warhiem FS

Jak widać, jest tutaj kilka miniatur z drugiej ręki i kilka elementów innych firm, ale jestem całkiem zadowolony z tego co znalazłem.
Mam pełen zestaw figurek dla bohaterów (i jedną z nich zarówno w wersji konnej, jak i pieszej), dwa rydwany (jeden jest zapasowy, ale wymyślę, jak go użyć), Carriona, gigantycznego skorpiona, kilka szkieletowych koni dla nomadów i zakres bitsów oraz szkieletów. 
Oczywiście nie byłaby to moja armia bez elementów konwersyjnych - Planuję przerobić zapasowe bitsy z Necropolis Knight na Ushabti - Mam na myśli dwugłowe wężowe stwory lub jakiegoś niekończącego się węża - Zapewniam, że będzie dziko.

Ostatnim elementem, którego mi jeszcze brakuje, są Tomb Swarms - ale ponieważ Warheim używa innych rozmiarów podstawek dla tych jednostek, myślę, że wymodeluję je w Blenderze 3D i wydrukuję w domu.

I ostatnie novum odnośnie tego projektu - tym razem planuję zbudować wszystkie jednostki naraz i pomalować je jednocześnie. Mam nadzieję, że to podejście przyniesie mi korzyści. W głowie mamklimatyczny schemat malowania inspirowany okładką starego armybooka. 
Let's talk about plans. 
I have a hectic year ahead so it would be pretty unwise to start a new army this year. But when you finally find the last pieces to warband that you have tried to collect for years you have no choice. 
So wish me luck - my only resolution for 2023 - I want to make a Tomb Guard warband for Warhiem FS (fan made alternation of Mordhiem)

As you can see there are some second-hand miniatures and some third-party elements but I'm pretty happy with the range that I found.
I have full set miniatures for heroes (and one of them both horsed and foot versions), two chariots (one is spare but I will figure out how to use it), a Carrion, a giant scorpion, some skeleton horses for nomads and a range of bits and skeletons. Of course, it wouldn't be my army without some conversion elements - I plan to convert spare bits from Necropolis Knight into Ushabti - I have in mind tow-headed snake creatures or some sort of neverending snake - It will be wild I assure you. 
The last element that I'm still missing are Tomb Swarms - but since Warheim uses different base size for these units I think I will model it in Blender 3D and print it at home.

And the last novum regarding this project - this time I plan to build all units at one time and painted it all simultaneously. Hope this approach will benefit me. I have in mind some climatic paint scheme inspired by an old army book cover :) 


sobota, 31 grudnia 2022

Figurkowy Karnawał Blogowy, edycja C: Next big thing

2130 dzień w sieci... / 2130 days in the web...
Another year...

Koniec tego roku, poza zwyczajowym zakończeniem danej cyfry w kalendarzach zwiastuje nam również czas na 100 edycje Figurkowego Karnawału Blogowego, który zatoczył pełne koło i znów wylądował w rękach Inkuba. 
Temat jaki zamknie nam pełna setkę brzmi:

Next big thing

Więc to czas aby posnuć nieco planów i w myślach naszkicować sobie jakieś noworoczne postanowienia.

Rok 2022 nie był łaskawy dla mojego hobby - bardzo dużo działo się w moim "normalnym" życiu - za to trzeba powiedzieć, że większość tych zmian była bardzo pozytywna 🙂

Nowy rok przynosi też nowe możliwości - następną wielką rzeczą w moim hobbystycznym życiu będzie przebudowa piwnicy na przysłowiowy nerd cave. Planuje na stałe mieć gotowy stół do rozgrywek w Warhammer 40k oraz Warheima; stałe miejsce dla drukarki 3D i innych bardziej śmierdzących zabawek modelarskich i być może nawet jakiś kącik do grania w RPG - wszystko tak aby jak najłatwiej pogodzić życie rodzinne z bitewniakowym szaleństwem. 
Wszystko oczywiście pod warunkiem że upchnę tam jeszcze regał na domowe przetwory oraz ozdoby choinkowe. Jednym słowem w 2023 planuje zostać Piwniczakiem 🙂

Drugą wielką rzeczą jaka chodzi mi po głowie jest wystartowanie z własnym Patronatem z modelami do druku. Czas użyć umiejętności których na co dzień używam w pracy na rzecz hobby :)  To śmiałe i trudne przedsięwzięcie ale wizja tego jak miałoby to wyglądać  w ostatnich dniach coraz bardziej się krystalizuje.

To takie dwie największe rzeczy w najbliższym czasie :) 

The end of this year, in addition to the usual end of a given number in the calendars, also heralds the time for the 100th edition of the Figurine Blog Carnival, which has come full circle and again landed in the hands of Inkuba.
The theme that will close the full hundred is:

Next big thing

So it's time to make some plans and mentally sketch out some New Year's resolutions.

The year 2022 was not kind to my hobby - a lot was going on in my "normal" life - but it must be said that most of these changes were very positive 🙂

The new year also brings new opportunities - the next big thing in my hobby life will be rebuilding the basement into the proverbial nerd cave. I plan to have a table ready for Warhammer 40k and Warheim games permanently; a permanent place for a 3D printer and other smellier modeling toys, and perhaps even a corner for playing RPGs - all this to make it as easy as possible to reconcile family life with battle madness.
Everything, of course, provided that I put a shelf for homemade preserves and Christmas tree decorations there.

The second big thing on my mind is starting my own Patronage with models for printing. It's time to use the skills that I use every day at work for my hobby :) It's a bold and difficult undertaking, but the vision of what it would look like has been crystallizing in recent days.

These are the two biggest things in the near future :)




środa, 30 listopada 2022

Figurkowy Karnawał Blogowy, ed. XCIX: Jeśli nie ludziki, to co?

2099 dzień w sieci... / 2099 days in the web...
What if..

Ostatni dzień miesiąca to naturalny czas na post w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego.
Tematem 99 edycji zaproponowanym przez Gonzo, autora bloga Black Grom Studio jest odpowiedź na frapujące pytanie: 

Jeśli nie ludziki, to co?

Na pewno musiałbym znaleźć inne pochłaniające hobby. Zapewne padło by na któreś z tych pobocznych pasji które mocno wkradają się bocznymi drzwiami aby ukraść cenny czas który można poświęcić na malowania plastikowych żołnierzyków. 

Grałbym więcej w gry komputerowe - pewnie tak, choć jako osoba pracująca przy monitorze i w pewien sposób związana z grami zawodowo, nie poświęciłbym się temu tak mocno. Pewnie nie zapełniłoby to całej luki.

Grałbym więcej w RPG - pewnie tak - choć jak ten blog stary wciąż obiecuje sobie więcej grać i wciąż nie wychodzi, wiec nie ma pewności czy brak "ludzików" coś by zmienił.

Ale co ze zbieractwem, kolekcjonerskim aspektem tego hobby  najlepiej połączonym z budowaniem?
Tak miałbym jeszcze większego fioła na punkcie LEGO niż mam :) stosy modeli czekających na pomalowanie zastąpiłbym stosami zestawów klocków czekających na swoją kolej - tak to jest najbardziej prawdopodobny scenariusz. Zwłaszcza, że nawet teraz miłość do klocków mam dosłownie wypisaną na skórze :)


BTW. jakby ktoś chciał się pozbyć tego zestawu- niech da znać. Błagam! Odkąd sięgam pamięciom pragnąłem tego zestawu. 

The last day of the month is a natural time to post as part of the Figurine Blog Carnival.
The theme of the 99th edition proposed by Gonzo, the author of the Black Grom Studio blog, is the answer to the intriguing question:

If not plastic men, then what?

I would definitely have to find another absorbing hobby. It would probably fall on one of those side passions that sneak in through the side door to steal valuable time that can be spent on painting plastic toy soldiers.

I would play more computer games - probably yes, although as a person working at the monitor and in some way related to games professionally, I would not devote myself to it so much. It probably wouldn't fill the gap.

I would play more RPGs - probably yes - although this old blog keeps promising itself to play more and still doesn't come out, so I'm not sure if the lack of "plastic men" would change anything.

But what about gathering, the collecting aspect of the hobby best combined with building?
Yes, I would be even crazier about LEGO than I am :) I would replace the piles of models waiting to be painted with piles of sets of bricks waiting for their turn - this is the most likely scenario. Especially since even now my love for bricks is literally written on my skin :)


BTW. If anyone wants to get rid of this kit, let me know. I beg! I've wanted this set for as long as I can remember.







BTW. jakby ktoś chciał się pozbyć tego zestawu- niech da znać. Błagam! Odkąd sięgam pamięciom pragnąłem tego zestawu. 



BTW. If anyone wants to get rid of this kit, let me know. I beg! I've wanted this set for as long as I can remember.



piątek, 30 września 2022

Goblin musician and one crewman for Goblin Pirate Crew - FKB ed #97

2069 dzień w sieci... / 2069 days in the web...
another end of the month

Koniec miesiąca oznacza niechybnie porę na wpis w ramach Figurkowego Karnawału Blogowego. I choć ostatnio nie mam sukcesów w blogowaniu to w tej inicjatywie bardzo chce brać udział. 

Koyoth na swoim blogu Shadow Grey wybrał temat na wrzesień a brzmi on:

Bohater drugiego planu

Postanowiłem, że to świetna okazja na pomalowanie muzyka dla mojej Załogi Zielonoskórych Kaprów. 
Bohater drugiego planu zapewniający podkład muzyczny do grabieży, walk, wiosłowania i wszelakich innych goblińsko-pirackich aktywności.

A drugi gobiln? Załapał się przy okazji pod pędzel :) 

Mam nadzieje, że modele się wam podobają i do zobaczenia najpóźniej na następnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego
The end of the month is definitely the time for an entry in the Figurine Blog Carnival. And although I have not been successful in blogging recently, I want to participate in this initiative very much.

Koyoth selected a topic for September on his Shadow Gray blog, and it reads:

The hero of the second plan

I decided it was a great opportunity to paint music for my Greenskin Pirate crew.
The hero of the background providing background music for looting, fighting, rowing and all kinds of other goblin-pirate activities.

And the second gobiln? He also got under the brush :)

I hope you like the models and see you at the next edition of the Figurine Blog Carnival at the latest



sobota, 3 września 2022

A 30-day Challenge - 3 years after - Day 3

2042 dzień w sieci... / 2042 days in the web...
third day in a row

Dzień trzeci wspominek z wyzwań w którym nie wziąłem udziału (poza jednym). 
Dziś bez przesadnych wstępów:

Trzeciego dnia 30-dniowych wyzwań odpowiadaliśmy na następujące pytania:
- WFRP. Ulubiona profesja?
- Figurkowe. Twoje ulubione uniwersum?
- Fantastyczne. Ulubiona książka fantastyczna (audiobook) przeczytana (wysłuchany) w ciągu ostatnich dwóch lat?

WFRP - Wspominałem, że należy bardziej do obozu D&D oraz bardziej mistrzów gry niż graczy ale jeśli miałbym wybrać ulubiona profesje do prawdopodobnie byłby to duchowny/fanatyk religijny. Sprawia mi jakąś perwersyjną przyjemność odgrywanie taki postaci - może lepiej nie wiedzieć dlaczego :)

Figurkowe - Tutaj Warhammer 40k musi zatriumfować - lubie ten dziwaczny groteskowy klimat. Pełen mroku świat gdzie nie praktycznie nie ma nadziei dla ludzkości a mimo to nikt nie ma zamiaru się poddać. Gdzie herosi próbują zawrócić nurt przeznaczenia tak naprawdę będąc tylko pionkami w rozgrywce przedwiecznych bogów chaosu. 
A no i miecze łańcuchowe. Brrrrr!!!!

Fantastyczne: 
Spojrzenie na wpis z przed trzech lat - wciąż jestem zadowolony z poleceń jakie tam zawarłem - zerknijcie tutaj - może coś wam przypadnie do gustu.

Co bym wybrał dziś? 
Ostanie dwa lata nie były super pod względem czytania fantastyki. Ciągnęło mnie raczej w inne rejony a to co czytałem z fantastyki często okazywało się niezbyt dobre i niekoniecznie warte polecenia. 

Za to przeczytałem dwie warte polecenia pozycje około fantastyczne i nadrobiłem jeden z tytułów który od dawna czekała na swoją kolej.

Lovecraft Przeciw światu przeciw życiu
Michel Houellebecq 

Nie długi ale moim zdaniem arcyciekawy esej na temat ekscentryka z Providence. Warty z uwagi w równej mierze ze względu na autora jak i temat 

Tolkien i pierwsza wojna światowa. U progu Śródziemia
Garth John

Bardzo ciekawa pozycja mówiąca wiele o mistrzu Tolkienie ale też dająca rozeznanie w kontekście świata w którym się wychował i w którym tworzył. Bez wahania polecam każdemu który choć trochę interesuje się postacią twórcy Śródziemia


Człowiek z Wysokiego Zamku
Dick Philip K.

Pomiędzy wieloma średniej jakości tytułów jakie ostatnio czytałem znalazłem czas na tę od dawna czekająca pozycje. Wiedziałem, że będzie to dobra pozycja. I nie zawiodłem się. Dick jak zawsze mnie zachwycił, dał do myślenia a książka pozostała długo w mojej głowie. 
I nie mogę wspomnieć o pięknym wydaniu z ilustracjami  Wojciecha Siudmaka - dodatkowa przyjemność z lektury :)


No i to na dziś.
Mam nadzieje, że ty nie istniejący czytelniku bawiłeś się dobrze i może sięgniesz po któryś z tytułów.






Day three - memories of the challenges in which I did not take part (except for one).
Today without exaggerated introductions:

On the third day of the 30-day challenges, we answered the following questions:
- WFRP. Favourite profession?
- Figurine. Your favourite universe?
- Fantastic. Favourite fantasy book (audiobook) read (heard) in the last two years?

WFRP - I mentioned that he belongs more to the D&D camp and more game masters than players but if I had to choose my favourite profession it would probably be a clergyman / religious fanatic. It gives me some perverse pleasure to play such a character - maybe it's better not to know why :)

Figurine - This is where the Warhammer 40k has to triumph - I like this bizarre grotesque atmosphere. A dark world where there is practically no hope for humanity and yet no one is going to give up. Where heroes try to turn the tide of destiny, they are really only pawns in the game of the ancient gods of chaos.
Oh, and chain swords. Brrrrr !!!!

Fantastic:
A look at the entry from three years ago - I am still satisfied with the instructions I made there - take a look here - maybe you will like something.

What would I choose today?
The last two years have not been great at reading fantasy. Rather, I was drawn to other regions and what I read from fantasy often turned out to be not very good and not necessarily worth recommending.

However, I read two fantastic books worth recommending and made up for one of the titles that had been waiting for its turn for a long time.

Lovecraft Against the world against life
Michel Houellebecq

Not long, but in my opinion extremely interesting essay on the Providence eccentric. Noteworthy for the author as well as the subject

Tolkien and the Great War: The Threshold of Middle-earth
Garth John

A very interesting book that tells a lot about the master of Tolkien, but also gives some insight into the context of the world in which he was brought up and in which he created. I would not hesitate to recommend it to anyone who is even a bit interested in the figure of the creator of Middle-earth


The Man in the High Castle
Dick Philip K.

Among the many mid-range titles I read recently, I found time for this long-awaited title. I knew it would be a good position. And I was not disappointed. Dick, as always, delighted me, made me think and the book remained in my head for a long time.
And I cannot mention the beautiful edition with illustrations by Wojciech Siudmak - additional pleasure from reading :)


And that's for today.
Hope you non-existent reader had fun and maybe you will reach for one of the titles.