poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Dreadnought to Iron Hands Ironclad Dreadnought conversion part I - FKB ed. 44


459 dzień w sieci... / 459 days in the web... Crazy conversion strike back ...

Dziś mamy ostatni dzień miesiąca, czas aby przedstawić Wam kwietniowy wpis związany z Figurkowym Karnawałem Blogowym.

Tematem, który na kwiecień wybrał  są:


ZĘBY

Nie łatwo było mi znaleźć model, który spełnił to zadanie. Dlatego postanowiłem ugryźć je z innej strony.


Od dawna chciałem dodać do mojej armii Ironclad'a. Postanowiłem zatem uzbroić jednego z zalegających na półce Dredoughtów i wyposażyć go w Chainfista. 


Otwarłem pudła pełne plastiku i rozpocząłem poszukiwania niezbędnych części. 

Początkowo miałem stworzyć zwyczajną (jak na standardy Warhamera 40 000) broń, jednak przedzierając się przez morze bitsów, natrafiłem na części, które zmieniły moje podejście. 

Widząc garść imperialnych orłów nie mogłem oprzeć się pokusie, aby wykorzystać je jako nietypowe zęby dla tej łańcuchowej broni. 


Szalony pomysł szybko ewoluował i już po chwili miałem prawdziwy młot na wrogów Imperatora.

Mając broń, wbudzającą strach w sercach wrogów, zabrałem się za dalszą konwersję - ale o tym w części drugiej, która nastąpi już niebawem. 




April is ending, so it's time for "Figurkowy Karnawał Blogowy".  As some of you know, Karnawał is an initiative associating Polish bloggers for monthly work on a given topic connected with wargaming.

The April theme, proposed by  ,  is:


TEETH

It was not easy for me to pick up a model for this month challenge. In the end, I decided to take some indirect approach to this topic.

From some time I wanted to reinforce my army with some Ironclad Dreadnought - to did it, I had to obtain some chain fist. I decided to build one. 
But when I looked into my bits box and found some really interesting parts - then I was enlightened - I make some chain weapon with ornamented "teeth". 

This crazy idea escalated quickly. In no time I had the big and scary weapon to smash enemies of the Emperor. Hope you will like it.

Now I move to next part - the main body of dreadnought - so stay tune -  more crazy conversions in the future.


Hey, what is that?

Whoa! So nice!

Something like that...

Well... that escalated quickly










czwartek, 26 kwietnia 2018

Iron Hands Stormtalon Gunship


455 dzień w sieci... / 455 days in the web...
That takes me while...


Dawno nie było znaku życia z mojej strony - przyczyniła się do tego praca oraz fakt, że tym razem zabrałem się za coś większego :D

Dziś prezentuję Wam wsparcie lotnicze dla moich Iron Handsów:

Stormtalon Gunship


Muszę przyznać, że ten model ze stajni GW to bardzo przyzwoity kawałek plastiku. Składa się dobrze i zostaje dużo części, które zapewne zobaczycie przy okazji innych moich projektów. 

Malowanie go było przyjemne, ale długotrwałe. Popełniłem wiele błędów, kilka razy musiałem nawet przemalowywać niektóre elementy. Wiele jednak się nauczyłem podczas pracy nad tym modelem - dzięki temu mam nadzieję, że następne pojazdy pójdą mi o wiele szybciej.
Co do ostatecznego efektu jestem połowicznie zadowolony, ale cóż - pierwsze koty z płoty.

Nietypowo dla mnie nie wykonałem jeszcze podstawki - wciąż nie zdecydowałem się, jak mają one wyglądać dla mojego lotnictwa. 

Zadowolony jestem za to z tego, że udaje się mi sukcesywnie, miesiąc po miesiącu, powiększać moją armię Iron Hands'ów. Z początkiem roku, jak niektórzy pamiętają, założyłem, że w 2018 uda się mi pomalować 1200-1500 punktów dla tej frakcji. Wliczając dzisiaj prezentowanego latacza osiągam 890 pkt - wygląda na to, że postanowienie noworoczne, dla odmiany, nie idzie mi tak źle.

Dajcie znać, co myślicie w komentarzu.
A może ktoś z Was chciałby spotkać tego latacza na polu bitwy?
It was a while without any sign from my side. Sorry about that - I just took a bigger model this time :D


I have a pleasure to present you first flayer in my Iron Hands army:

Stormtalon Gunship

I must say, that is very nice miniatures manufactures by GW. I enjoyed assembling this kit. Also there is so much spare part to play with - I think some of them you will see in future projects. 

Painting this miniature was quite nice but took me ages! I made some mistakes - so I had to repaint some parts. I learnt a lot during this project - I hope next vehicle painting will be faster :D

I'm not 100% pleased with how this miniature came out - but come on I'm still learning :D


I didn't make a base for it yet. Simply I do not know, how I want to do it. 

At last, I must say, I'm happy about my progress in painting Iron Hands army. My new year's resolution was to paint 1200-1500pts of Space Marines and now I have 890pts painted. So far so good :D

Let me know what do you think, by leaving a comment below. Or maybe some of you want to meet this flayer on the battlefield?