poniedziałek, 30 lipca 2018

Iron Hands Venerable Dreadnought - FKB ed #47


551 dzień w sieci... / 551 days in the web...
"I am the instrument of His will."

Witajcie! Jako gospodarz aktualnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego nie mogłem nie pomalować czegoś ekstra. A cóż innego mogło mi przyjść na myśl, studiując temat Mądrości Strożytnych, niż: 

Iron Hands Venerable Dreadnought

(albo jak kto woli)

Starożytny Dretnot Zakonu Żelaznych Dłoni

(tak Dretnot to po polsku - sprawdzcie sami w wikipedii)

Model klasycznej pordukcji Games Workshop wzbogaciłem o uzbrojenie z ForgeWorld. Figurka należy do modeli, które udało mi się "uratować". 

Zalana farbą i niedokładnie sklejona, wymagała dwukrotnej kąpieli zdejmujacej farbę oraz sporo cierpliowści przy ponownym sklejaniu. Orignalną głowę tego modelu postanowiłem zastapić  bardziej "starożytnym" wzorem z czasów sprzed herezji Horusa. 

Znalazłem też nieco ornamentów pasujących do Zakonu Żelznych Dłoni. 
Dodałem również dedykowaną servo czaszkę, która na bieżąco dba o stan sarkofagu weterana. 

Samą pokrywę sarkofagu pozostawiłem ruchomą tak, aby można było zobaczyć korpus wojownika. 

Malowanie było bardzo przyjemne - coś jest w tych modelach, że sprawiąją niesamowitą radość przy pokrywaniu ich farbą. 

Tym sposobem przebijam 1500 pomalowanych punktów - realizując moje postanowienie noworoczne.

Co Wy myślicie o moim nowym modelu? Wystarczająco starożytny? Dajcie znać w komentarzach.


It's time for a blog entry in "Figurkowy Karnawał Blogowy"! 

As some of you know, Karnawał is an initiative associating Polish bloggers for monthly work on a given topic, connected with wargaming.

This month I'm the host of "karnawał". I gave a community topic: "Ancient Wisdom" - so here you can see my entry:


Iron Hands Venerable Dreadnought

I upgraded the classic Games Workshop model with Forge World autocannons and some ornaments. This dread came to me from second hand - so it was a bit of work with washing off old paint and rebuild it.

I decided to swap his head with pre-heresy pattern - I think he looks more ancient now. 

Also, I added a servo-skull which cares about the condition of this ancient warrior. I made sarcophagus cover removable - so you can see space marine torso inside. 

About the painting: It was a pleasure to paint this miniature - I don't know why but it is always fun to paint some Dreadnought.

Now I have above 1500 pts painted, so I finished my new year's resolution! 

Let me know what are you thinking about this Ancient Dreadnought - leave some comment in the section below. 



.






"I have awoken."
"It is better to die for the Emperor than live for yourself."

"I am ready to serve... again!"

"I have waited long for this day."

"I will purge the unclean."

"At last, back to war."

"Die! Die! Die!"














wtorek, 24 lipca 2018

Iron Hands Attack Bike with Multi-melta


545 dzień w sieci... / 545 days in the web...
"One small bike, nothing to be scared, right?"

Powracam! Niestety mój aktualny stan zdrowia nie pozwala mi spędzać tyle czasu, ile chciałbym w warsztacie - więc tym razem coś skromnego. 

Pozostając w Heavy Metalowym klimacie motocyklistów przemierzających zniszczone światy galaktyki przedstawiam Wam:


Iron Hands Attack Bike 
with Multi-melta

(albo jak kto woli)

Zmotoryzowany odział ciężkiej broni wyposażony w cieżkie działo termiczne zakonu Żelaznych Dłoni 

(wszelkie inne propozycje na tłumaczenie mile widzane)

Model to produkcja Puppetswar podrasowana klilkoma bitsami GW. 

Tym razem nie miałem dużo cięcia, szlifowania i dopasowywania, tylko delkiatne akcenty. 

Malowanie również Was nie zaskoczy - ustalona wcześniej paleta dla marinsów oraz podstawka opatentowana przy okazji zwiadowców. 

Przez moment wahałem się czy motor nie powinien mieć czarnych elementów opancerzenia, ale ostatecznie się na to nie zdecydowałem. Mam jeszcze jeden taki motocykl w kolejce do malowania może wtedy się zdecyduję.

Wiem, że klasyczny Attack Bike jest dwuosobowym pojazdem, ale specjaliści od technlogi (jakimi bez wątpienia są Żelzane Dłonie) są wstanie zapewnić wystarczajaco zautomatyzowane systemy celowani, by jeden odpowiednio zcybernetyzowany kierowca bez problemu operował tą maszyną.

Mój licznik pomalowanych punktów wskazuje atualnie 1449 pkt.

Dajcie znać, co myślicie o tym niepozornym motorku. 

I come back with fresh new miniatures for you! Unfortunately, my health doesn't allow me to spend a lot of time in the workshop so it's one humble


Iron Hands Attack Bike 
with Multi-melta

As you can see this is not a standard Attack Bike model - I decided to use some Puppetswar manufactured miniature - of course with some Games Workshop bits.

There are no surprises in painting either - I stick to my Iron Hands scheme that I used before. Fortunately, I have one more Attack Bike to do, so maybe then I will decide to make some alternate painting.

I know original Attack Bike is the two-man vehicle but I think Iron Hands Marine (who's close to Omnissiah and heavily implanted with cybernetic) can manage to run this machine alone. 

Now I have 1449 pts painted space marines.

What do you think about my Iron Hands Attack Bike? Do you like it?.


.




















czwartek, 12 lipca 2018

Iron Hands Scout Bike Squad


533 dzień w sieci... / 533 days in the web...
"We will move ahead, and mark any enemy positions."


Uff, nareszczie! Budowa i malowanie modeli, które dziś pokażę, przeciągała się w nieskończoność... Ostatnio tak długo babrałem się chyba z poprzednim odziałem skautów (który możecie zobaczyć tutaj) :D

Nie przedłużając marudzenia przed wWmi 


Iron Hands Scout Bike Squad
Albo jak kto woli
Odział zwiadowców na motorach zakonu Żelaznych Dłoni 

Jak widzicie, nie są to standardowe modele. Postanowiłem nieco się nimi pobawić. 

I tak sierżant zbudowany z plastikowych odpadków i kilku bitsów, o czym więcej przeczytacie w tym poście.

Łącznościowiec (ten z antenką :) ) to romans motocyklisty od puppetswar, głowy z zestawu Viridian Interdict Marines od Scotia Grendel oraz kilku bitsów od GW.

Z podobnych części skleiłem trzeciego zwiadowcę w odziale. Motor był jednak niekompletny - brak przedniej części uzupełniłem masą modelarską, dodatkowymi bitsami oraz częściami tak egoztycznymi jak sztuczny wampirzy ząb z hallowenowego kostiumu. W efekcie otrzymałem zwiadowcę wyposażonego w obrotowe działko oraz zestaw sensorów.
Jestem zadwolony z tego, jak udało się mi ukazać strzelanie ze strzelby w trakcie jazdy.

Malowanie było całkiem satysfakcyonujące - trzymałem się palety jaką udało się mi wypracować przy poprzednich zwiadowcach.
Za to przy podstawkach trochę poekrperymentowałem - to chyba najszybsze podstawki pod słońcem, ale wyglądają dobrze.

Co Wy sądzicie o Zwiadowcach na motorach? Wolicie orginalne modele czy takie jak te? A może dla Was idea motorów na polu bitwy w 40stym milenium to nieśmieszny żart? 

Zostawcie po sobie ślad w komenatarzach.


Ps. 
1385 pomalowanych punktów dla tych, którzy śledzą moje postępy w malowaniu całej armii. 

At last! Buildings and paintings today's minis took me years! Last time I spend so much time on the squad when I was doing my previously scouts (you can view them here).

Ok, stop complaining - it's time to present you:


Iron Hands Scout Bike Squad

As you can see there are not standard Scouts models - I decided to play a little with them.

Firstly, Sergeant - it's my scratch build. If you want to know more about him look at this article.

Second guy - signalman - I made him mostly from puppetswar kits. I added head from Viridian Interdict Marines manufactured by Scotia Grendel and some bits from Games Workshop.

And the last man - I had to make my own motorcycle steering wheel. I used a lot of crazy parts, including artificial vampire tooth from Halloween costume and some epoxy mass. In the end I have some scouts with a Gatling-like gun and some sensors. I feel please about how I managed to show shooting shotgun during a ride. 

This was quite satisfying painting. I use the usual palette that I established before. But at the bases, I make a little experiment. It occurs to be the fastest bases that I made but it looks ok to me. 

What do you think about my Iron Hands Scout Bike Squad? Do you like it or you like original GW squad more? Let me know in the comment section below.

PS.
Now I have 1385 pts painted space marines.















niedziela, 1 lipca 2018

Figurkowy Karnwał Blogowy. Ed #47: Mądrość Starożytnych


522 dzień w sieci... / 522 days in the web...
Time is the wisest counsellor of all.”

I stało się! Po raz kolejny mam przyjemność zostać gospodarzem figurkowego Karnawału Blogowego. Tradycyjnie słowem wstępu oddamy hołd 
Inkubowi z bloga Wojna w Miniaturze, który jest prowodyrem tego niekończącego się Karnawału. Przypomnę też, że zestawienie edycji, które się do tej pory odbyły, znajdziecie tutaj - a podziękowania za to należy kierować do  Quidam Corvus.

Skoro uporaliśmy się ze wstępem to przejdżmy do meritum. 

Temat, który wybrałem na nasze lipcowe karnawałowe pląsy brzmi:


Mądrość Starożytnych

I na tym zasadniczo można zakończyć wpis - interpretacja dowlona, jak zawsze. 

Ktoś może jednak z Was będzie potrzebował bodżca aby ruszyć wyobraźnię. Ktoś inny może lubi bardziej sprecyzowane tematy. A może autorowi głupio wrzucać temat bez jakiegoś komentarza.


Więc wrzucę Wam parę luźnych sugestii i kilka obrazków. 

Oto kilka myśli, które mogą Was natchnąć do pracy:

Kto wie, jaką wiedzę mieli starożytni i co skrywają ich sekrety?

Starcy z brodami skarbnicą wiedzy. 

Stare pisma, kamienne tablice.

Mądrości dziadków  a modelarstwo bitewne.

Stare porzedkadło.

Czekam z zapartym techem na Wasze wpisy - stworzymy w tym miesiącu skarbnice starożytnej mądrości.

Do dzieła Karnawałowicze! 

Hi!

I have an announcement: once again I have a pleasure to be the host of July "Miniatures Blogs Carnival".

As some of you know, Carnival is an initiative associating Polish bloggers for monthly work on a given topic connected with wargaming.

So this month topic is:


The wisdom of the ancient

All participants have freedom in the interpretation of this topic. So it can be almost everything.

But I can give some bonus hints, that you can use or not.

Who knows what ancient really knew?

Old bearded men can be really wise.

Old papers and stone tables.

Old-time modelling.

Grandfathers wisdom and modelling.

Old saying.

So good luck to everyone - I'm waiting for your post.